Archimede SEGUSO miał dwóch synów : starszy Gino i młodszy o 4 lata Giampaolo.
Współpracowali z ojcem przez kilkadziesiąt lat.
W kwietniu 2012 miałam niezwykłą przyjemność poznać Gino Seguso. Zostałam nie tylko oprowadzona po jego rezydencji na Murano, ale zobaczyłam fragment najsłynniejszej na świecie kolekcji wazonów LA FENICE, stworzonej przez Archimede Seguso po pożarze weneckiej Opery w roku 1996 /patrz: Wenecja – Anioł spadł…/.
WAZONY Z KOLEKCJI LA FENICE MISTRZA ARCHIMEDE SEGUSO
Nawet w Muzeum Szkła na Murano nie można zobaczyć żadnego wazonu z tej kolekcji.
Gino Seguso, bardzo elegancki i uprzejmy mężczyzna, z niebywałym pietyzmem i miłością opowiada i przedstawia wszystko , co stworzył jego ojciec. Przestrzenne pomieszczenia wypełnione są szklanymi dziełami autorstwa Archimede od lat trzydziestych XX wieku do końca wieku tj 1999 roku [w tym roku Archimede Seguso zmarł]. Są to fantastyczne żyrandole, misy, wazony i te ze słynnej w latach pięćdziesiątych serii Merletti /koronki/, figury, kieliszki…
REZYDENCJA RODZINY SEGUSO NA MURANO
Gino przeniósł do Salonu fragment warsztatu ojca i kilka najważniejszych jego narzędzi, obok portrety ojca. Można poczuć dreszcz emocji bliskości Maestro.
ARCHIMEDE SEGUSO
Gino Seguso jest w trakcie realizacji Archimede Seguso Museo, które tworzy na terenie tejże rezydencji.
Sam również jest zapalonym mistrzem i prowadzi świetnie prosperującą firmę.
Otrzymałam przepiękny album przedstawiający najwspanialsze żyrandole jakie stworzył ARCHIMEDE SEGUSO.